Bluzka o nr 3820, wykrój dostępny dla obwodów w biuście: 102 cm, 106 cm i 110 cm.
Cena pojedynczego wykroju to 12 zł + koszt wysyłki, więcej info będzie w zakładce Wykroje
Ja do uszycia tej bluzki wykorzystałam 130 cm białego lnu. Bluzka jest niezwykle łatwa do uszycia a do tego bardzo efektowna. Można ją szyć zarówno z bawełny jak i np. z wiskozy czy szyfonu... lub wg własnego pomysłu. Wykrój jednak jest przygotowany dla tkanin o niewielkiej zawartości elastanu, chodzi o to aby nie stosować bardzo rozciągliwych tkanin :)
Można się też pobawić wykrojem i co nie co pozmieniać :) np. paski na ramionach można poszerzyć i wyjdą super duże kokardy, czy też uszyć je w zupełnie innym kolorze.
Bluzka wbrew pozorom wcale nie pogrubia ze względu na krój, tzn pod pachami nie ma marszczeń, co będzie widać na zdjęciach poniżej.
Ja zabierając się do szycia wprowadziłam takie oto zmiany:
1. w oryginale dekolt jest obszyty lamówką z tej samej tkaniny co bluzka, ja chciałam zyskać trochę elegancji więc zmieniłam na obłożenie :) należy na to zwrócić uwagę podczas krojenia, jeśli lamówka to nie musimy dodawać zapasów w dekolcie, jeśli obłożenie to taki zapas musimy też skroić.
2. paski przy ramionach, zrobiłam bardziej miękki kształt niż taki ostre zakończenia jak w wykroju i to też będzie widać na fotorelacji poniżej :)
Rys.1 Tak wyglądały u mnie skrojone części
Rys. 2 Tak jak widać kształt końcówki skroiłam i zszyłam na półokrągło :) jeśli można tak powiedzieć :)
Rys. 3. Odszycie dekoltu przygotowane do przyszycia.
Rys.4. Dekolty przodu i tyłu bluzki wzmocniłam flizeliną do podkrojów 12 mm, oczywiście przyprasowana żelazkiem .
Rys. 5. Obłożenie przyszyte oraz paski przymocowane szpilkami i gotowe do przyszycia (potem obrzuciłam overlockiem)
Rys.6. Dolne części przodu i tyłu bluzki przeszyte dwoma luźnymi ściegami aby można je było wygodnie ściągnąć i uzyskać pożądane marszczenie. Użyłam dla mojej wygody górnej nitki w innym kolorze :)
Rys. 7. Górna i dolna część przodu przygotowana, spięta i gotowa do szycia.
Rys. 8. Dolne części przyszyte, pomocnicze nitki marszczeń wyciągnięte - jest naprawdę super!
Rys. 9. Części boczne przygotowane do przyszycia z przodami i tyłami
Rys. 10. Ja już na tym etapie po obrzuceniu overlockiem i zaprasowaniu również przestebnowałam, ale można to również zrobić później... dostałam chyba ten len z końcówki belki, bo za nic w świecie te dwa kawałki nie dały się lepiej rozprasować:) dobrze, że to boki :)
Rys. 11. Tak to wyglądało przed wszywaniem boków.
Rys. 12. Boki przyszpilkowane i gotowe do przyszywania :)
Rys. 13. To samo, tylko chyba trochę lepszy widok.
Rys. 14. Obrzucone overlockiem brzegi ramion podłożyłam do wewnątrz i ostębnowałam, został tylko do obrzucenia dół bluzki i również podłożony na 1 cm do wewnątrz i ostębnowany i gotowe!
Rys. 15. Tutaj akurat paski zawiązane jak krawat a nie kokardka :)
No i koniec fotorelacji z szycia :) Jeszcze tylko znajdę chwilkę i opublikuję zdjęcie jak się wygląda w takiej bluzce :):):)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz